Tag Archive for: wysokowrażliwi

Pogadajmy o czerwonych flagach?

To nie jest tak, że te osoby są przez przypadek w naszych żyćkach. To my pozwalamy im się do siebie zbliżyć. Niska samoocena, wysoka wrażliwość, brak asertywności niestety w tym pomagają.

Czerwonymi flagami mogą być:

?gdy *ona* (ta osoba) znajduje się zawsze w centrum uwagi,

?liczne uszczypliwości i umniejszanie naszych sukcesów,

?unikanie z *jej* strony przegadania problemu,

?odzywanie się tylko wtedy, gdy *ona* czegoś potrzebuje,

?z naszej strony – obawa o zakomunikowanie swoich potrzeb (bo przecież one nie są ważne).

Warto pochylić się też nad sobą – czy zauważam u siebie takie zachowania?

Zauważenie problemu, schematów w naszych żyćkach to pierwszy i najważniejszy krok do jego poprawy. Czasami najlepsze, co możemy zrobić, to przestać mówić i zacząć patrzeć. Zatrzymać się na chwilę i poobserwować.

?Jak uważacie?

W obliczu ataku słownego, Twoja reakcja to…

?Dzisiaj pytanie do Was i chwila do refleksji. Jak reagujecie w obliczu ataku słownego, zarówno tego, w Internecie, jak i na żywo? Czy widzicie różnice w swojej reakcji między Internetem, a realem?

Atak słowny to forma przemocy.

??I w końcu – która odpowiedź jest Waszym zdaniem najlepsza, a która najgorsza i dlaczego? Które są dobre, a które totalnie nie?

?Agresja słowna ma moim zdaniem wiele wspólnego z hejtem, który widzimy w Internecie. Ten post jest chwilą do refleksji nad naszym zachowaniem wobec agresji słownej. Myślę, że może być to ciekawa rozkmina dla każdego z Was.

Ciężko Ci wyrazić własne zdanie?

??Nie musisz szybko zmieniać swojego zdania, tylko dlatego, że ktoś ma inne (np. jeśli nie macie jednakowego zdania to OK, jesteście różnymi ludźmi, możecie mieć odmienne doświadczenia i odmienne opinie).

??Nie musisz obrażać się na kogoś tylko dlatego, że ktoś nie zgadza z Twoim zdaniem (np. on nadal jest Twoim przyjacielem, ma jedynie inne zdanie i ma do tego zdania prawo)

??Nie musisz ukrywać lub wstydzić się swojego zdania, tylko po to, by kogoś nie urazić (np. jeżeli zupa w restauracji jest za słona, nie musisz jej jeść na siłę, masz prawo zwrócić uwagę kelnerowi na jakość przygotowanej potrawy).

??Nie musisz milczeć, jeżeli ktoś swoją opinią stawia Cię w niekomfortowej sytuacji (np. masz prawo zwrócić mu uwagę, nie musi to od razu prowadzić do kłótni, ale możesz wyrazić swoją dezaprobatę).

?Powiem szczerze – nie potrafiłam mieć swojego zdania, jeżeli nie spotkało się z akceptacją innych ? Jeżeli w jakiś sposób utożsamiasz się tymi zdaniami, to jestem tu, by Ci powiedzieć, że ja byłam w tym samym miejscu.

✨Nie musisz czekać na akceptację innych.

Nadinteligentni – zobacz, czy do nich należysz! Recenzja książki „Jak łatwiej żyć”

Kim są osoby nadinteligentne?

Książek odnośnie tego „jak żyć” jest dużo. Tym razem jednak sięgnęłam po poradnik dla osób nadinteligentnych. Tak, dobrze czytacie. Dużo się mówi ostatnio o osobach wysoko wrażliwych, ale o nadinteligentnych? Cóż, okazuje się, że autorka „Jak łatwiej żyć”, Monique De Kermadec, jako psycholożka, zajmuje się badaniem takich osób już od 25 lat!

Co ciekawe, większość nadinteligentnych nie wie, że są nadzdolni, bo sądzą, że ich „inteligencja” powinna się przejawiać w spektakularnym (Einsteinowskim) sukcesie, a swoje zdolności postrzegają jako coś zwyczajnego.

Monique podkreśla, że nadzdolni posiadają pewne wspólne cechy, jak np.:

  • poczucie odmienności,
  • skłonność do samokrytycyzmu,
  • tendencja do samodzielnego zdobywania wiedzy,
  • perfekcjonizm,
  • intensywność przeżywania i wyrażania emocji,
  • zamiłowanie do rozmyślania i niezaspokojona ciekawość,
  • szybkie rozumienie nowych zagadnień,
  • hiperczułość zmysłów i wyostrzony zmysł obserwacji,
  • możliwość pracowania do całkowitego wyczerpania,
  • społeczna nieporadność (np. przy wystąpieniach publicznych),
  • niskie poczucie własnej wartości
  • duża pomysłowość na poziomie wyobraźni i tworzenia

A to tylko niektóre z nich.

W swoim poradniku dokładnie opisuje nadinteligencję, skupia się na tym, kim są nadzdolni dorośli i z jakimi problemami się borykają. Następnie ukazuje, jak mogą oni zacząć pracę nad sobą.

Recenzja książki „Jak łatwiej żyć”

Celem książki jest uświadomienie nadinteligentym ich odmienności oraz pokazanie, jak mogą nauczyć się poznawać siebie. Czytając, natraficie na dużo wartościowych informacji. Autorka wyróżnia rodzaje inteligencji, jakie dzisiaj znamy i przestawia pokrótce, jak możemy je zmierzyć poprzez testy.

Całość napisana jest bardzo profesjonalnym, choć swobodnym językiem. Mimo że niektóre zdania są skomplikowane i wielokrotnie złożone, to książkę czyta się dość dobrze.

Nawiązując do tytułu muszę jednak stwierdzić, że kwestie porad dla nadinteligentnych nie są omówione wnikliwie. W moim odczuciu rady są raczej ogólne i lakoniczne, ale to może dlatego, że Monique podkreśla istotę pracy nad sobą pod okiem specjalisty.

Choć może się tak wydawać, nie ma tu ubarwiania, opiewania wspaniałości nadinteligentnych. Autorka trafnie opisuje i wplata w poradnik swoje doświadczenia z gabinetu oraz liczne badania naukowe, dlatego uważam, że każdy zainteresowany, jak i psycholodzy powinni wziąć ten temat na tapet.

Czy jestem nadzdolny, nadinteligentny?

Monique podkreśla, że aby zdiagnozować nadzdolność należy wykonać szereg testów pod okiem specjalisty. Wspomina o wskaźnikach testów IQ i EQ* (od nich na własną rękę możemy zacząć, by zbadać swoje zdolności intelektualne i emocjonalne), ale diagnozę i tak musi wydać psycholog. Po diagnozie powinniśmy podjąć pracę nad sobą, która otworzy nam drogę do osobistego spełnienia.

Uznałam, że zagadnienie nadinteligencji będzie dla Was ciekawe, dlatego dzięki współpracy z Wydawnictwem Feeria przeczytałam tę książkę przed publikacją, a Wy od dzisiaj możecie ją kupić TU.

Moja ocena: 4/5

Koniecznie zajrzyjcie do zapisanych relacji na Instagramie, gdzie umieściłam ciekawe cytaty!

*EQ- inteligencja emocjonalna

P.S. Autorka używa naprzemiennie terminów: nadinteligencji, nadzdolności i nadwydajności intelektualnej. W badaniach, które przytacza używane jest sformułowanie „gifted”, „genius”, „surdoué (fr.)”, a fr. Stowarzyszenie Ochrony Osob Obarczonych Nadwydajnoscią Mentalną (GAPPESM) nazywa ich „PESM”. Co ciekawe, C. Petitcollin (trenerka rozwoju osobistego) upodobała sobie inne terminy: nadwydajność mentalna, nieprzeciętna zdolność i wysoki potencjał intelektualny. Jak pisze w „Jak myśleć mniej” – „(nadwydajność) nie została jeszcze szczegółowo opisana i dlatego nie istnieje jednoznaczne określenie na to zjawisko.” Miejcie to na uwadze.

P.S2. Kochani, nie stawiajcie sobie sami diagnozy, nie o to chodzi ☺️ zgłębcie temat. Wszyscy jesteście wartościowi, ale może są wśród nas osoby, którym pomoże to zagajenie tematu.

Przeczytaj także…