Porównywanie się od innych vs. do samego siebie
Ostatnio usłyszałam stwierdzenie, które zapadło mi w pamięć: „Jeśli już chcesz się porównywać, porównaj się do siebie z dnia wczorajszego„. Teraz rozmyślam nad siłą tych słów i czy można je wykorzystać w procesie samorozwoju.

Często porównujemy się do innych ludzi: pod względem wyglądu, statusu społecznego, posiadanych dóbr materialnych czy nawet jakości naszych relacji z innymi. Porównywanie się jest naturalnym zachowaniem, które ma na celu pomóc nam funkcjonować w społeczności, uczyć się od siebie nawzajem i nie pozostawać zbyt daleko w tyle za naszym potencjałem.
Jest to również sposób na definiowanie siebie i ocenianie naszego postępu w różnych sferach życia, oparty na tym, co wydaje się możliwe. Czasami może nawet przyczynić się do poprawy naszego samopoczucia. Jednakże, porównywanie się może także wywoływać stres i sprawiać, że stajemy się nadmiernie rywalizujący, bardziej niż to jest konieczne.
Badania wykazały, że istnieją dwa rodzaje porównań społecznych [1]:
- porównywanie w górę (porównywanie się negatywnie z innymi): polega na porównywaniu swojego osiągnięcia, wyglądu lub zdolności z osobami, które w tych obszarach wypadają lepiej. Takie porównania często koncentrują się na pragnieniu poprawy naszego obecnego statusu lub poziomu umiejętności. Możemy porównywać się z kimś, kto ma lepszą sytuację i starać się znaleźć sposoby na osiągnięcie podobnych wyników. Jednak takie porównywanie może również prowadzić do poczucia niższości, niezadowolenia z siebie i frustracji.
- porównywanie w dół (porównywanie się pozytywnie z innymi): polega na ocenie swoich osiągnięć, wyglądu lub zdolności na tle innych osób, które w tych obszarach wypadają gorzej. Tego rodzaju porównania mają często na celu zwiększenie poczucia własnej wartości poprzez koncentrację na naszych umiejętnościach lub cechach, które są lepsze od innych. Chociaż może się zdarzyć, że nie jesteśmy w czymś wybitni, to przynajmniej możemy czuć się lepiej, że jesteśmy w lepszej sytuacji niż inni.
Porównania te nie zawsze są dla nas szkodliwe, ale czasami mogą być mniej pomocne, niż się nam wydaje. Kiedy porównujemy się do innych, często doświadczamy stresu, gdy zauważamy, że nie dorównujemy innym. Możemy wydawać się zarozumiali lub rywalizujący, gdy porównujemy się do osób, które wypadają gorzej niż my. Wszystko to może generować napięcie w naszych relacjach.
Social media jeszcze bardziej nas narażają na presję porównywania się do innych. Widzimy, co inni robią, i często czujemy się zestresowani, zastanawiając się, czy wystarczająco dobrze sobie radzimy, czy zarabiamy wystarczająco, czy też cieszymy się życiem. Porównujemy nasze zwyczajne życie z idealnymi wspomnieniami innych osób. Nie wiemy, czy to, co pokazują, to tylko najlepsze chwile czy też spontaniczne wydarzenia.
Pamiętajmy, że porównywanie się społeczne ma zarówno pozytywne, jak i negatywne aspekty. Może nas inspirować i motywować do osiągania sukcesów, ale także może nas stresować i sprawiać, że czujemy się gorsi od innych. Warto zwrócić uwagę na nasze własne osiągnięcia, szanować siebie i cieszyć się tym, co mamy.
Porównywanie się do samego siebie
Co gdyby zamiast porównywać się do innych, zaczęliśmy częściej porównywać się do nas samych z przeszłości?
Çisem Gürel, doktorantka zajmująca się rozwojem i edukacją dzieci, badała tę alternatywę w swojej pracy doktorskiej z 2022 roku, zatytułowanej „Czy jestem lepszy niż wcześniej? Porównania społeczne i czasowe w dzieciństwie i okresie dojrzewania”.
Według Gürel porównania czasowe są alternatywą, która promuje samodoskonalenie i zdrowsze relacje społeczne, a nie sprzyja narcyzmowi. Jej badania miały na celu ustalenie, czy porównywanie się do samego siebie z przeszłości może przynieść takie same korzyści rozwojowe jak porównywanie się do innych, bez niepożądanych skutków porównań społecznych.
W badaniu eksperymentalnym [2] przeprowadzonym w 12 szkołach podstawowych i średnich, Gürel zebrala dane od 583 uczestników w wieku od 8 do 18 lat. Wyniki pokazały, że nastolatki o wyższym poziomie narcyzmu częściej dokonywały porównań społecznych i czasowych w dół, porównując się zarówno pozytywnie z innymi, jak i z własną przeszłością. Jednak tylko porównania społeczne w dół utrzymywały poziom narcyzmu w czasie, a porównania z własną przeszłością – nie.
Odkryto również, że samoocena nie była tak naprawdę związana z porównaniami społecznymi w dół. Niskie poczucie własnej wartości wynikało głównie z porównywania się z innymi w górę. Wyniki te sugerują, że strategie porównawcze odgrywają istotną rolę w podtrzymywaniu samooceny u nastolatków.
Badania Gürel wskazują, że porównania społeczne utrzymują wyższy poziom narcyzmu i niższą samoocenę w czasie. Jednocześnie porównania czasowe stanowią alternatywę dla porównań społecznych, które nie wspierają narcyzmu. Implikacje tych wyników mają znaczenie dla interwencji mających na celu jednoczesne podniesienie poczucia własnej wartości i ograniczenie narcyzmu u dzieci. Porównania czasowe mogą być wykorzystane jako narzędzie w takich interwencjach, promując zdrowsze postrzeganie samego siebie i zmianę myślenia od porównań społecznych do porównań czasowych oraz od rywalizacji do współpracy, na przykład poprzez uwydatnianie trajektorii rozwoju uczniów i wspólne zadania, które sprzyjają współpracy w szkołach średnich.
Oprócz tego, Gürel opublikowała jeszcze jedno badanie [3], które sugeruje*, że porównania czasowe z samym sobą, w przeciwieństwie do porównań społecznych, mogą pomóc młodzieży dążyć do osobistego rozwoju i budować satysfakcjonujące relacje. Jednak więcej badań czy artykułów związanych z tym zagadnieniem nie znalazłam, a szkoda. Mam nadzieję, że ta płaszczyzna będzie dalej eksplorowana i rozwijana.
Moja opinia
Dla mnie porównywanie się do siebie z przeszłości (w kontekście rozwoju osobistego) może być wartościowe z kilku powodów:
- Osądzanie postępu: Porównując się do siebie z przeszłości, możemy ocenić nasz własny postęp i rozwój. To daje nam okazję do docenienia naszych osiągnięć i zobaczenia, jak daleko doszliśmy. Może to być motywujące, ponieważ widząc nasze własne postępy, jesteśmy skłonni dążyć do dalszych ulepszeń.
- Indywidualne cele: Każdy z nas ma własne cele i marzenia. Porównywanie się do innych osób może prowadzić do niezdrowej rywalizacji, ale porównywanie się do siebie z przeszłości pomaga skoncentrować się na naszym własnym postępie. Możemy śledzić nasze cele i zobaczyć, jakie kroki podjęliśmy w kierunku ich osiągnięcia.
- Samoocena i akceptacja: Porównywanie się do innych ludzi często prowadzi do negatywnego myślenia i niskiej samooceny. Porównywanie się do siebie z przeszłości może z kolei pomóc w budowaniu pozytywnej samooceny. Możemy zauważyć, jak wiele rzeczy udało nam się osiągnąć i jak dużo się nauczyliśmy. To może przyczynić się do większej akceptacji siebie i zwiększenia poczucia własnej sprawczości.
- Indywidualny proces uczenia się: Każdy z nas ma swój własny rytm rozwoju i proces uczenia się. Porównywanie się do innych osób może prowadzić do poczucia frustracji, gdy widzimy, że inni są w miejscu, w którym chcielibyśmy być. Porównywanie się do siebie z przeszłości pozwala nam zaakceptować, że nasza droga jest unikalna i że każdy ma inny czas na osiągnięcie swoich celów.
- Motywacja i inspiracja: Patrzenie na swoje wcześniejsze osiągnięcia może być źródłem motywacji i inspiracji. Jeśli widzimy, że byliśmy w stanie osiągnąć pewne cele w przeszłości, możemy zyskać pewność, że jesteśmy zdolni do kontynuowania postępu i dążenia do nowych wyzwań.
Ważne tylko, by nie odbywało się to w towarzystwie:
- ignorowania różnic w naszych potrzebach między przeszłością a teraźniejszością,
- ignorowania różnic w twoich obowiązkach, czy priorytetach między przeszłością a teraźniejszością,
- obsesji na punkcie produktywności i pracy cięższej zamiast mądrzejszej,
- niecierpliwości wobec siebie lub zawstydzania siebie,
a czułości i życzliwości do siebie. Jednym słowem pamiętając, że możesz prowadzić zupełnie inne życie niż rok temu lub dziesięć lat temu – że teraz masz inne potrzeby, obowiązki i priorytety i to jest OK. Patrząc na swoją przeszłość jako inspirację do podejmowania dalszych decyzji, a nie osądzania siebie i krytykowania.
Wydaje mi się, że porównywanie się do siebie z przeszłości może być zdrowsze i bardziej konstruktywne niż porównywanie się do innych, ponieważ daje nam możliwość oceny własnego postępu, budowania pozytywnej samooceny oraz koncentrowania się na naszych indywidualnych celach i procesie rozwoju.
Oczywiście zdaję sobie sprawę, że potrzebujemy więcej badań naukowych w tym zakresie.
Ale czy… według Ciebie powinniśmy porównywać się częściej do siebie z przeszłości zamiast do innych? Daj znać w komentarzu!
Źródła, jak zwykle, znajdziesz TU.
*dodatkowo, załączam wnioski z tej pracy badawczej:
- Młodzież często porównuje się korzystnie do innych, co może sprawiać, że czują się dumne. Jednak tego rodzaju porównania niosą ryzyko skupienia się na przewyższaniu innych, zamiast na samodoskonaleniu.
- Badanie przetestowało hipotezę, że porównania czasowe w dół – porównywanie swojego obecnego ja do swojego przeszłego ja, a nie do innych osób – mogą wywoływać dumę i zachęcać młodzież do dążenia do samodoskonalenia, a nie do wyższości.
- Pragnienie samodoskonalenia może sprzyjać poczuciu więzi wśród młodzieży.
- Wyniki wskazują, że codzienne porównania w dół i w górę, niezależnie od tego, czy są społeczne czy czasowe, współwystępują z dumą i wstydem, odpowiednio. Ważne jest, że codzienne porównania czasowe w dół wiążą się z pragnieniem samodoskonalenia i poczuciem więzi, w przeciwieństwie do codziennych porównań społecznych w dół.
- Pragnienie samodoskonalenia częściowo wpływa na związek między porównaniem czasowym w dół a poczuciem więzi.
- Ogólnie rzecz biorąc, te wyniki podkreślają rolę porównań społecznych i czasowych w emocjach samoswiadomościowych oraz dążeniu do celu. Sugerują, że porównania czasowe, w przeciwieństwie do porównań społecznych, mogą pomóc młodzieży dążyć do osobistego rozwoju i budować satysfakcjonujące relacje.
Dodaj komentarz
Chcesz się przyłączyć do dyskusji?Feel free to contribute!