Co NIE pomaga w radzeniu sobie ze stresem?

W dzisiejszym świecie, gdzie tempo życia jest dosyć intensywne, a codzienne wyzwania potrafią budować presję, umiejętność radzenia sobie ze stresem staje się kluczowym elementem zachowania równowagi psychicznej i fizycznej. Istnieje wiele strategii radzenia sobie, które mogą pomóc w skutecznym zarządzaniu stresem. Strategie te umożliwiają jednocześnie lepsze funkcjonowanie i utrzymanie zdrowego stylu życia. Są nimi np. techniki relaksacyjne, zarządzanie emocjami, regularna aktywność fizyczna, a także rozwijanie zdrowych nawyków związanych z dietą i snem. Dzisiaj omówimy sobie jednak pułapki niezdrowych strategii radzenia sobie ze stresem, które choć na krótką metę pomagają znieść ból emocjonalny, na dłuższą metę mogą być szkodliwe.

Oto kilka przykładów strategii, które NIE pomagają w radzeniu sobie ze stresem:

  • Alkohol i inne używki – nie rozwiązują rzeczywistych problemów, a nawet mogą kreować nowe (np. uzależnienia).
  • Przejadanie się – może prowadzić do niezdrowych relacji z jedzeniem i problemów zdrowotnych (np. zaburzeń odżywiania).
  • Zbyt długi sen – traktowany jako forma ucieczki przed problemami, która jednak nie rozwiązuje istniejących, a wręcz może prowadzić do nagromadzenia nierozwiązanych kwestii, co z czasem może generować dodatkowy stres.
  • Narzekanie – rozmowa z innymi, która polega jedynie na powtarzaniu, jak trudna jest sytuacja, nie przyjmując do siebie ani słów otuchy, ani rozważania możliwych rozwiązań. Taka postawa może skutkować zatrzymaniem się w bólu, zamiast aktywnego poszukiwania konstruktywnych strategii rozwiązania problemów.
  • Wydawanie pieniędzy – a raczej rozrzutność finansowa, nazywana również „terapią” zakupową, może dostarczyć chwilowej przyjemności, ale równocześnie prowadzić do stresu związanego z nadmiarem posiadanych przedmiotów, a także doprowadzać do uzależnienia i problemów finansowych.
  • Unikanie problemów poprzez pozorne stosowanie zdrowych strategii radzenia sobie jako wymówki do unikania bezpośredniej konfrontacji z trudnościami. Na przykład w przypadku doświadczania stresu związanego z sytuacją finansową, może być kuszące uciekać w uprawianie sportu, czytanie książek lub oglądanie seriali, ponieważ generuje to mniej niepokoju niż zajmowanie się domowym budżetem. Niemniej jednak, takie unikanie rozwiązania rzeczywistych problemów finansowych nie sprawia, że one znikają; wręcz przeciwnie, mogą się nawet nasilać.

Z pewnością wielu z nas zna te sytuacje. Ja na przykład kiedyś zajadałam stres. Z czasem jednak zdałam sobie sprawę, że to nie jest zdrowe rozwiązanie. Jak było u Was?

Źródło:

[1] https://www.verywellmind.com/forty-healthy-coping-skills-4586742

2 komentarzy:
  1. Helena
    Helena says:

    Świetny artykuł! Fajnie, że autorka podkreśla, co naprawdę nie pomaga w radzeniu sobie ze stresem, jak np. narzekanie czy „terapia” zakupowa. Pracując w open space, hałas i ciągłe rozmowy dookoła utrudniają skupienie, co tylko potęguje stres, którego nie brakuje mi też w życiu prywatnym. Dlatego szczególnie cenię porady, które wskazują na unikanie pozornie zdrowych, ale nieskutecznych strategii. Dobra lektura dla każdego, kto szuka skutecznych metod radzenia sobie z codziennym stresem!

    Odpowiedz
  2. Same Miłe Rzeczy
    Same Miłe Rzeczy says:

    Oj tak. Też to przerabiałam… Ludzie czasem próbują radzić sobie ze stresem w taki sposób, że aż ciężko uwierzyć, że myślą, że to pomoże. 🤯 Na przykład scrollowanie sociali przez godziny – serio? Zamiast się uspokoić, człowiek się tylko bardziej nakręca, bo widzi „idealne” życia innych albo jakieś dramy. Albo „zalewanie problemów” – jasne, wieczorne winko wydaje się spoko, ale na dłuższą metę to robi więcej szkody niż pożytku.

    Najgorsze, że sporo ludzi myśli, że ignorowanie stresu załatwia sprawę. A on i tak wraca, często z jeszcze większą siłą. Dlatego dobrze, że ktoś o tym pisze – bo zamiast marnować czas na rzeczy, które nic nie dają, lepiej ogarnąć coś, co faktycznie działa. Medytacja, sport, rozmowa z kimś, kto wysłucha – to jest sztos! 👌

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Chcesz się przyłączyć do dyskusji?
Feel free to contribute!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *